środa, 29 sierpnia 2012

Decyzja podjęta, pod wpływem nagłego impulsu, ale podjęta. Koniec, koniec z tym wszystkim stwierdziła, on więcej nie będzie traktował jej jak zabawki. Potrafiła wybaczyć mu wszystko; jego wrzuty na nią, to jak po niej jeździł, że traktował ją jak dziwkę, nawet to, że podniósł na nią rękę. Tak uderzył ją, ale ona kochała go tak bardzo, że mu wybaczyła. Była w stanie wybaczyć mu wszystko co najgorsze, "bo prawdziwa miłość przetrwa wszystko". Ale czy mając 16 lat można poznać swoją druga połówkę ? Wtedy myślała, że można, miała nadzieję, że to on, bo nikogo jeszcze tak bardzo nie kochała jak jego. Ale to skończone już nie będzie traktował jej jak swojej darmowej dziwki. To koniec, koniec na zawsze. Ale nie można tak łatwo zapomnieć o kimś kogo się kocha nad życie, przecież to niemożliwe ! Tak się nie da, na to potrzeba czasu. Musi być twarda i nie dać znów ponieść się emocjom jak on napisze, o ile znów napisze... Ta myśl ją dobijała, że będą dla siebie jak nieznajomi. Kiedyś łączyło ich tak wiele, a teraz ? Teraz są dla siebie nieznajomi...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz